Szafki pod sufitem

Dość często nawet w małych mieszkaniach zupełnie niewykorzystana pozostaje przestrzeń pod sufitem. A wbrew pozorom to doskonałe miejsce, by stworzyć dodatkową przestrzeń, która pomieści nasze rzeczy. Zapewne wiele osób stwierdzi, ze to bardzo niewygodne rozwiązanie. Jednak zastanówmy się – jak często sięgamy po część urządzeń drobnego AGD i naczyń? Na przykład duże wazy, brytfanny, naczynia żaroodporne i inne. Albo ubrania na inne pory roku. Wszystkie te przedmioty mogą spokojnie zostać umieszczone wysoko i nie zagracać przestrzeni codziennego użytku.

Tak naprawdę można obudować w ten sposób niemal całe mieszkanie. Część szafek powinna mieć fronty – te przeznaczymy na chowanie przedmiotów, o których pisałam wyżej (w takich rozwiązaniach najlepiej sprawdzają się fronty suwne, gdyż łatwiej do nich sięgać). Zostawmy jednak niektóre bez frontów. Będzie to doskonałe miejsce na bibliotekę. Jeśli chodzi o sięganie po te rzeczy, można robić to w sposób tradycyjny – z krzesła, pufa itp. lub zainwestować w małą drabinkę na kółkach, która dodatkowo może stanowić uroczy element wyposażenia.