Pierre Cardin – marka, która zeszła z salonów do sklepów

Współpraca światowych projektantów z sieciami odzieżowymi czy też oferowanie swych produktów na masową skalę, nie zawsze okazują się sukcesem. Przykładem jest chociażby dom mody, który został założony w 1950 roku – Pierre Cardin. Po dziesięcioleciach sukcesów w świecie mody, marka ta zaczęła sprzedawać niemalże wszystko i to za niezbyt duże pieniądze. Niegdyś kojarzona z luksusowymi garniturami, w latach 90-tych zaczęła podupadać.

Lista oferowanych towarów jest naprawdę długa, a wśród pasków, portfeli, koszul i marynarek męskich, spodni, swetrów, perfum, dezodorantów, okularów, są również dostępne telefony komórkowe. W 2011 roku media obiegła informacja, że Pierre Cardin chce sprzedać swoje imperium za miliard euro. Wśród zainteresowanych pojawiły się firmy z Chin, Stanów Zjednoczonych oraz Tajwanu. Jako ciekawostkę warto dodać, że Pierre Cardin studiował architekturę w Paryżu oraz miał przyjemność współpracować z Christianem Diorem oraz Elsą Schiaparelli.

Jego znakiem rozpoznawczym są motywy nawiązujące do figur geometrycznych.