Barok – bogactwo fryzur

Moda każdej epoki historycznej obejmuje przede wszystkim ubiory, które najchętniej wkładali na siebie zamożni przedstawiciele tamtych czasów. Bardzo ciekawą z tego punktu widzenia epoką jest barok.

Właśnie w tym okresie za najważniejszy element stroju nie uznawano sukni czy butów, ale malowniczą, skomplikowaną fryzurę. Podczas gdy w ubiorze nadal królowały gorsety i sięgające ziemi spódnice, niesamowicie rozwijał się kunszt fryzjerski.

Wszelkie barokowe fryzury były mocno uniesione w górę i składały się z burzy loków, upinanej w kok. Często wykorzystywano również tzw.

fontanges, czyli pewnego rodzaju stelaż, bogato przystrojony wstążkami, koronkami i muślinem. Taka ozdoba niejednokrotnie sięgała nawet dwudziestu centymetrów wysokości! Swoją nazwę miała zawdzięczać pannie de Fontange, domniemanej kochance Ludwika XVI, która jako pierwsza wykorzystywała taki sposób upięcia włosów, by nie przeszkadzały jej w czasie polowania.

Skomplikowana, umieszczona na stelażu ozdoba nie była jednak wystarczającym urozmaiceniem fryzury. Nad czołem chętnie umieszczano kokardy, które mogły być wykonane z koronek lub plisowanych falban.

Z kolei tył głowy zakrywał niewielki czepek.